Hala itp

Wysłany: Pią 23:05, 03 Mar 2006 Temat postu:

zostanie czlowiekiem widmo Cool

Wysłany: Śro 11:35, 08 Mar 2006 Temat postu:

Piotrek: przedzwoniłem do Kapstrzyca niejakiego przed chwilą i okazuje sie, ze ten kumpel którego on do gry awizował jest jak najbardziej chetny i poczawszy od jutra będzie sie w czwartki pojawiał.

Ave.

Wysłany: Śro 11:41, 08 Mar 2006 Temat postu:

Wysłany: Czw 9:07, 09 Mar 2006 Temat postu:

przypominam tez ze na dzisiejsza hale wpada Krzysiek z kolega Cool

Wysłany: Czw 12:39, 09 Mar 2006 Temat postu:

a więc uwzględniając wszystkich na dziś wychodzi 12.
1)ja, 2)ataman, 3)kuba, 4)marcin, 5)mariusz, 6)mela, 7)przemek, 8)bartek, 9)krzysiek, 10)radek, 11)michał 2, 12)kumpel michała 2.

natomiast na niedzielę też 12
1)ja, 2)ataman, 3)kuba, 4)szymon, 5)mariusz, 6)mela, 7)przemek, 8)bartek, 9)łukasz 10)lipa, 11)łabądź, 12)olek

Co do niedzieli mam pytanie dotyczące Łabądzia - Michał nie wiesz czy się pojawi? bo w sumie skoro w sobotę go nie będzie to może i w niedzielę nie przybyć. jeśli go będzie na sali niedzilnej w zastępstwie byłby chętny Matek Mietelski, tylko wolałbym mu dać wcześniej dać znać.

Wysłany: Czw 12:43, 09 Mar 2006 Temat postu:

Paweł deklaruje, że w niedzielę sie na hali pojawi /info sprzed minuty/. O sobotę on marudzi głównie dlatego, że fatalnie znosi zimno i on to bankowo jest chory po takiej grze

Wysłany: Czw 12:43, 09 Mar 2006 Temat postu:

Panowie mam ponadto dodatkową prośbę dotyczącą sali - zastanówmy się nad tym czy przedłużamy granie. Osobiście wydaje mi się że salę niedzielną możnaby zostawić, mi jakoś ten termin odpowiada a i ludzi zebrać łatwiej. Poza tym ta sala jest lepsza pod tym względem że jest już koło 17.15 wolna i nie trzeba tych kotar jebanych rozsuwać i przenosić wszelkiego gówna w postaci słupków od siatkówki itp. Wydaje mi się że jedno stałe granie po lidze nam będzie nadal przydatne, mimo że inna nawierchnia ale czucie piłki będzie się miało. A w tygodniu można ew. umawiać się na powietrzu mniej lub bardziej regularnie.

Tylko musiałbym się najpierw zoorientować na jakich zasadach może być przedłużenie i na ile. (mi by tak z 2 miechy pasowały np)

Wysłany: Czw 14:42, 09 Mar 2006 Temat postu:

ja jak juz pisalem jestem za
buh

Wysłany: Czw 15:26, 09 Mar 2006 Temat postu:

No ja tu jestem zdecydowanie przeciwny z dwóch powodów. W niedzielę zawsze był Pruszków, w tygodniu trudno będzie znaleźć jakieś sensowne boisko, bo większość z nas rano pracuje, a i chłopaki z Drink Teamu też. Wolę grać sparing na świeżym powietrzu a nie kisić się w hali przy kwietniowo-majowym słoneczku.

Mialem też wystarczająco dużo przygód halowych w tym roku i raczej chciałbym zrobić sobie od hali dłuższy odpoczynek na razie, bo to zwyczajnie niezdrowe dla nóg jest, przynajmniej moich.

Wysłany: Czw 15:35, 09 Mar 2006 Temat postu:

Przyznam, że podzielam niemal w zupełności zdanie Rafała. Utrzymanie hali niedzielnej niemal całkowicie wyklucza nam Pruszków a szczerze mówiąc mam o wiele większą ochotę jeździć sobie tam pograć /ewentualnie Abramowskiego/ niż uczestniczyć w czymś takim co było w ostatnią niedzielę /pajacowanie Lipy, Bartka i paru jeszcze/ - podejrzewam, że im będzie cieplej tym niestety wiecej takiego "rozkładania gry" się pojawi, a mnie to zwyczajnie zniechęca, a typy są niereformowalne.

Dlatego jeśli koniecznie byśmy chcieli utrzymać jakąś halę to ja byłbym za czwartkiem jednak choć priorytetem jednak powinno stać się granie na powietrzu. I proszę - Mela zwłaszcza - bez argumentów, ze za halą przemawia to, ze jak ludzie płacą to przychodzą. Jak sie będziemy umawiać na powietrzu to tez od naszej tylko solidnosci zależy czy pogramy czy nie.

Wysłany: Czw 15:50, 09 Mar 2006 Temat postu:

zastanowiłem się trochę i myślę, że jeśli zamiast hali będzie w miarę regularnie pruszków grany to w sumie też jestem za rezygnacją wtedy całkowitą z hali. z tym płaceniem i przychodzeniem to też róźnie bywa, szczególnie w czwartki, więc to nie aż taki argument. myślę, że zmobilizowanie się na ten pruszków czy coś innego raz w tygodniu nie przekracza naszych możliwości - z 6-7 graczy chyba się da uzbierać spośród 11.

a poza tym jak się nad tym zastanowiłem to nie chce mi się już tego organizacyjnie za bardzo ciągnąć, upierdliwe to jest, kombinowanie ludzi, kalkulowanie itp.

Wysłany: Czw 22:56, 09 Mar 2006 Temat postu:

argumenty i to kilka dawalem wczesniej. Nie mowie ze do czerwca ale na razie jeszcze powinnismy grac na hali - patrz wczesniejsze posty

Wysłany: Pią 9:50, 10 Mar 2006 Temat postu:

Jestem zdecydowanie za grą na powietrzu. Inna taktyka, inna piłka - pora się przestawić bo liga tuż tuż. Halę reaktywować będzie można w sezonie późno-jesienno-zimowym. Mela sorry ale zawsze zostaje ci koszykówka-halówka Wink

Wysłany: Pią 16:54, 10 Mar 2006 Temat postu:

Ja jestem za tym zeby dograc marzec do konca, a pozniej powoli przenosic sie na dwor.
Robi sie cieplej, wiec na sali coraz gorzej sie gra. A przygotowanie sie do sezonu dobrze nam zrobi juz na dworze Razz

Wysłany: Pią 17:49, 10 Mar 2006 Temat postu:

inna sprawa - dwór OK, ale prawdziwe boisko a nie pruszkow! przeciez to sie prawie niczym od hali nei rozni. Grac powinnismy np. przy wilanowskiej