FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie Żółwie Piwne - Amatorski Zespół Piłkarski 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Sytuacja w zespole :)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Żółwie Piwne - Amatorski Zespół Piłkarski Strona Główna -> Mecze - różne

ataman




Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:20, 23 Cze 2006    Temat postu: Sytuacja w zespole :)
 
Nien wiedziałem jak to zatytułować ale chodzi z grubsza o to, ze:

Po wczorajszym powiem jedno: zaczynam mieć tego wszystkiego serdecznie dosyć powoli. Absolutna większość Żółwi koncentruje się tylko i wyłącznie na formułowaniu pretensji do innych oraz szukaniu błędów wszędzie tylko nie u siebie a nie na graniu na boisku. Prezentujemy się obecnie miernie, albo i jeszcze gorzej - generalnie im dalej od bramki tym gorzej ta gra wygląda. Do tego wszystkiego dochodzi totalne nieprzyjmowanie uwag do siebie - jak Kuba mówi do Łukasza "nie biegasz w ogóle" to nie po to aby dokopać komuś tylko, zeby zwrócić uwagę i to poprawić. W odpowiedzi pada tekst "ja też mogę powiedzieć, ze chujowo podajesz i co ?". No właśnie kurwa, ze nic - bo chodzi o to, zeby to powiedzieć. Tylko w odpowiedni sposób i w odpowiednim tonie a u nas wszystko jest w kategoriach pretensjonalnego miauczenia, utyskiwania i nacechowanego negatywnie "dobijania" innych itepe. O innych sytuacjach już nawet nie wspomnę. Tylko jak mamy kontynuować to w taki sposób to dla mnie traci to sens jakikolwiek. Lepiej zaprosić sobie do sparingów paru ogórków nastrzelać im brameczek, policzyc sobie ile i w poczuciu dobrze spełnionego obowiazku rozejsć sie do domów.

Osobną sprawą pozostają niezasygnalizowane w jakikolwiek sposób absencje. Warto chyba tylko w takim wypadku aby zainteresowani w sposób otwarty wypowiedizeli sie co do swoich futbolowych planów na przyszłość. Bo zagrywki w takjm stylu są nieuczciwe wobec reszty zespołu a obowiazku grania w nim nie ma.

No i lżej mi na wątrobie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nietzu
Administrator



Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:14, 23 Cze 2006    Temat postu:
 
ja moze tego az tak w ciemnych barwach nie widze, bo gra mimo ze gramy slabo wciaz mi sprawia przyjemnosc.

gramy rekreacyjnie co nie oznacza ze nie nalezy dazyc do poprawy naszej gry a uwagi co do gry poszczegolnych osob maja temu sluzyc a nie ich dobijaniu - tak ja to widze.

wydaje mi sie ze lepiej jestesmy w stanie grac - asami techniki nigdy nie bedziemy, ale mozna te nomen omen klocki Smile lepiej poukladac na boisku i wiecej sie zaangazowac.

Co do uwag to rzeczywiscie trzeba sobie mowic co jest zle i nie ma sie na co zzymac, o ile nie bedzie to mialo formy zrzucania winy na innych. Nie mowie tu o krzyczeniu tylko o spokojnym przekazywaniu co mozna robic inaczej. Tylko jak ktos ma sie obruszac to nie ma sensu, przeciez nie bedziemy sie tylko glaskac po glowkach i mowic ze jest super.

Ja na przyklad zdaje sobie sprawe ze w tym sezonie gram slabo ogolnie, co wydaje mi sie w najwiekszym stopniu zwiazane ze zla forma fizyczna, a za tym idzie w zasadzie wszystko.

Co do sparingow to bezzwzglednie trzeba je grac i to z dobrymi zespolami. Dziwi mnie tylko ze w sparingach jest taki chaos w trzymaniu sie pozycji, moze jednak grajmy jak w lidze pod tym wzgledem.

Co do absencji to trudno sie nie zgodzic - o ile to mozliwe zdecydowanie nalezy je sygnalizowac, brak tego to zwykla oznaka braku szacunku dla innych.

Wracajac jeszcze co do uwag to moze po ostatnim meczu napiszmy na forum plusy i minusy naszej gry, gdzie kogo sie widzi na konkretnej pozycji i co kazdy indywidualnie moglby poprawic, mysle ze byloby to pozyteczne, zakladajac ze nikt sie nie obrazi bo i nie ma o co. Mozna tez to przenalizowac we wspolnej rozmowie albo i tu i tu.

Ogolnie to jednak jestem przekonany ze stac nas na lepsza gre.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Rafi




Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:48, 23 Cze 2006    Temat postu:
 
Szczerze mówiąc aż tak źle tego nie widzę.

Najgorszy w moim odczuciu był chaos pozycyjny panujący u nas szczególnie w drugiej połowie i taka bym powiedział beztroska w graniu tam gdzie akurat komuś się chce. Nie chce mi się podawać konkretnych przypadków, ale parokrotnie zobaczyłem że ktoś biega tam gdzie ja byłem przyporządkowany bez sygnalizowania tego i przez to musiałem szukać wolnej przestrzeni na boisku.

Co do atmosfery w zespole: oczywiście ostatnio narosło trochę nieporozumień przy okazji zwracania uwagi po nieudanych zagraniach. Odbierałem to jednak generalnie jako coś niegroźnego, co po ustąpieniu chwilowych, naturalnych w takiej sytuacji nerwów, powinno minąć i szczerze mówiąc zdziwiłoby mnie gdyby ktokolwiek inny odbierał to inaczej.

Co do moich postulatów: KAŻDA ZWRÓCONA UWAGA MUSI BYĆ W MIARĘ MOŻLIWOŚCI KONSKTRUKTYWNA. NIE MOŻEMY DAĆ PONOSIĆ SIĘ NERWOM, BO NIE JESTEŚMY MAŁYMI DZIEĆMI WIEDZIONYMI ODRUCHAMI BEZWARUNKOWYMI. TYCZY SIĘ TO WSZYSTKICH, KTÓRZY RÓWNIEZ ODBIERAJĄ TE UWAGI, W TYM OCZYWIŚCIE MNIE.

Potwórzę jeszcze raz: nikt nie ma prawa stawiać się w zwracaniu uwag nad innymi, w kategoriach kogoś nieomylnego. Ktoś wczoraj zwracał uwagę, że z przodu nikt nic nie grał i nikt nie biegał. Ja zauważyłem, że ten ktoś może i biegał, ale z całą pewnością poniżej średniej zespołu i z całą pewnością mniej np. ode mnie. Palcami nie będę pokazywal, ale mogę kiedyś na boisku nie wytrzymać. Nie znoszę generalizowania, biegałem wczoraj tyle ile mogłem i tak będzie zawsze. Kto mnie widział na początku rundy świeżo po kontuzji, ten wie, że progres jest.

I na koniec: napisałeś Michał, że powoli masz już wszystkiego dosyć. Ja jestem generalnie daleki od takich wniosków. Dokonaliśmy dla mnie czegoś bardzo pozytywnego decydując się na odejście ze zdegenerowanego Naprzodu. Uważam, że to co osiągnęliśmy przez ten czas (chodzi zarówno o dużo lepsze wyniki jak i atmosferę z zespole, a także ogólne podejście do drużynowych obowiązków, oczywiście poza wyjątkami Smile) należy pielęgnować i w miarę możliwości modyfikować. Przecież własnie dzięki temu osiągnęliśmy w tej rundzie jak na siebie bardzo dużo. Trzymajmy się tego. Nie obrażajmy się na siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

nietzu
Administrator



Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:57, 23 Cze 2006    Temat postu:
 
ja w ramach polemiki Smile chcialem napisac ze nie uwazam ze osiagnelismy jak na siebie bardzo duzo. uwazam ze stac na bylo na conajmnej 3-5 punktow wiecej i o wiele wiecej bramek oraz lepsza gre.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Rafi




Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:01, 23 Cze 2006    Temat postu:
 
Piotrek: którzy byliśmy w tabeli w trzech poprzednich rundach? Którzy jesteśmy dziś? W ilu meczach kiedyś się kompromitowaliśmy w rundzie? W ilu kompromitujemy się dziś? Ktoś może powiedzieć, że to wszystko zasługa obrony. Niech sobie tak myśli, jeszcze zobaczy, że jest inaczej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

ataman




Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:07, 23 Cze 2006    Temat postu:
 
Tu akurat Nietzu ma rację - nie widzę jakichś oszałamiajacych osiagnięć naszych w tym sezonie. Punktowo wygląda to jeszcze i tak stosunkowo najmniej dramatycznie w zestawieniu z ogólnym poziomem gry, skutecznością itepe. Panowie przecież gdyby nie Nurek który nie był przecież początkowo w składzie to legitymowalibyśmy się na dziś 2 (sic !) bramkami w 10 meczach. Wybacz Rafał ale mówienie w tym kontekscie o jakimkolwiek postępie to jest zwykłe zakłamywanie rzeczywistosci. Ale to temat na inne opowiadanie.

Natomiast: pisząc, że odczuwam zniechęcenie mam na myśli to, że te mecze coraz bardziej męczą mnie psychicznie, bo niby rozmawiamy co szwankuje itepe. po czym każdy kolejny mecz swoim przebiegiem zaprzecza temu jakobyśmy jakiekolwiek z tych dyskusji wnioski wyciągnęli. A w miejsce tego postępuje jakaś debato-analiza naszych poczynań prowadzona w dość nieprzyjemny sposób podwórkowej pyskówki czego - jak mi Kuba mówił - apogeum było po meczu z Gingą.

Co do wczorajszego chaosu na boisku: rzeczywiscie jakos to dziwnie sie poukładało - ja cały mecz zagrałem z tyłu, natomiast z przodu Kapstrzyc, reszta jak wiatr zawiał. Ale nie to jest największy problem, bo geniuszami nie jesteśmy i każdy w sumie może grać na każdej niemal pozycji byle tylko jej sie trzymał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

nietzu
Administrator



Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:23, 23 Cze 2006    Temat postu:
 
Rafal- ja nie twierdze ze nie gralismy lepiej niz w zeszlych sezonach, - tu sie z kolei nie zgodze z Michalem - postep jednak jest. co do bramek to rzeczywiscie jest to bolaczka, pomijajac slabo dosc nasza gre to jakas blokada psychiczna nas z tym dopadla.
co do dyskusji - wybaczcie ale w ferworze emocji po przegrnaym meczu czasami trudno o zachowanie formy akademickiego dyskursu, ja ze swojej strony sprobuje jednak troche spokojniej reagowac. zgadzam sie natomiast ze wnioski musimy jakies sprobowac wyciagac bo momentami to rzeczywiscie niby wiemy co jest zle ale niewiele sie zmienia.
co do sparingow, bylbym jednak za tym zeby trzymac sie pozycji jak w lidze zeby sie do tego przyzwyczajac, moze z malymi ustalonymi wczesniej modyfikacjami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

ataman




Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:15, 23 Cze 2006    Temat postu:
 
nietzu napisał:
sie z kolei nie zgodze z Michalem - postep jednak jest.


Ja bym powiedział tak: postęp notujemy na pozycji bramkarza i obrony. Tutaj faktycznie stworzyliśmy bardzo solidną formację i to jest akurat opinia wyrażana także de facto przez zdecydowaną większość przeciwników ligowych. Natomiast jezeli chodzi o nasza grę ofensywną to naprawdę jakichś symptomów poprawy ciężko sie dopatrywać, tutaj ma miejsce niesamowity regres a co gorsza nie bardzo widzę w nas jakieś pomysły jak go przezwyciężyć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

nietzu
Administrator



Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:25, 23 Cze 2006    Temat postu:
 
ataman napisał:
nietzu napisał:
sie z kolei nie zgodze z Michalem - postep jednak jest.


Ja bym powiedział tak: postęp notujemy na pozycji bramkarza i obrony. Tutaj faktycznie stworzyliśmy bardzo solidną formację i to jest akurat opinia wyrażana także de facto przez zdecydowaną większość przeciwników ligowych. Natomiast jezeli chodzi o nasza grę ofensywną to naprawdę jakichś symptomów poprawy ciężko sie dopatrywać, tutaj ma miejsce niesamowity regres a co gorsza nie bardzo widzę w nas jakieś pomysły jak go przezwyciężyć


mi tez w zasadzie chodzilo o postep w tylnich formacjach. jesli chodzi o gre z przodu to recepta jest jedna glowna - wiecej biegania, a nie jak na zbawienie patrzymy na Nurka i Mateo. no i probujmy rozgrywac pilke od bramki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Żółwie Piwne - Amatorski Zespół Piłkarski Strona Główna -> Mecze - różne
Strona 1 z 1

Wyświetl posty z ostatnich:   
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
Skocz do:  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin